Meldunek wciąż obowiązuje, ale wiele osób o nim zapomina. Rząd zastanawia się nad wprowadzeniem kar dla tych, którzy tego obowiązku nie dopełnią.
Obowiązek meldunkowy w Polsce formalnie nadal istnieje, ale od lat nie wiąże się z żadnymi sankcjami. To może się jednak zmienić.
W 2025 roku temat wrócił na agendę polityczną – samorządy apelują, a rząd rozważa wprowadzenie kar za brak meldunku.
Każdy, kto mieszka w Polsce – na stałe lub tymczasowo – powinien w ciągu 30 dni zgłosić to do urzędu. Dotyczy to zarówno obywateli, jak i cudzoziemców. W praktyce wielu tego nie robi, bo od 2013 roku nie grożą za to konsekwencje.
Śląski Związek Gmin i Powiatów przekonuje, że taki stan utrudnia m.in. egzekwowanie długów i planowanie wydatków przez samorządy.
Dlatego zaproponowano przywrócenie sankcji.
Zgodnie z art. 147 § 1 Kodeksu wykroczeń, brak meldunku to wykroczenie, za które może grozić grzywna, nagana lub kara ograniczenia wolności.
Takie rozwiązania funkcjonowały przed 2013 rokiem i mogą wrócić, jeśli rząd poprze propozycję samorządów.
Poza wymogami formalnymi meldunek ułatwia dostęp do usług publicznych – opieki zdrowotnej, edukacji czy głosowania. W wielu przypadkach potrzebny jest też przy ubieganiu się o dodatki, zasiłki czy lokalne wsparcie.
Zameldować się można w urzędzie lub online – wystarczy mieć np. Profil Zaufany i dokument potwierdzający prawo do lokalu (np. umowę najmu).
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ciechocinek.biz. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz