Zamknij

Komfort pracy i oszczędność kosztów

15:43, 22.04.2022 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 15:43, 22.04.2022

Oba wymienione w temacie czynniki są szalenie ważne z punktu widzenia zakładu produkcyjnego. Brać pod uwagę należy wymagania prawne dla miejsca pracy, ale też jego przyjazność dla pracowników i minimalizowanie uciążliwości warunków, w jakich wykonują swoje zadania. Nie bez znaczenia jest też czynnik kosztowy, zwłaszcza w czasach, w których ceny energii nieprzerwanie rosną i mocno rzutują na opłacalność działalności czy konkurencyjność ceny końcowej produktów i usług. Tymczasem są działania, których podjęcie nie stanowi dużego problemu, nie generuje znacznych kosztów, a potrafią one w widoczny sposób wpłynąć i na stanowisko pracy i na ponoszone przez pracodawcę koszta. Co do nich zaliczymy?

Najważniejsze badania w obiektach przemysłowych

Na komfort pracy rzutować może wiele czynników, z których listą zapoznać możemy się na stronie https://termocent.com/uslugi/obiekty-przemyslowe/. Przykładowo mogą to być testy szczelności drzwi i przegród. Nadmierny przepływ powietrza, czyli tak zwany przeciąg, to nie tylko czynnik, który może powodować dyskomfort pracowników. To także koszt, nieraz znaczący, przekładający się np. na wzmożoną pracę wentylacji. Nie sposób nie wspomnieć też o zwiększonych kosztach ogrzewania, generowanych przez niekontrolowany przepływ zimnego powietrza. Potocznie mówi się o „uciekaniu ciepła” z pomieszczenia i faktycznie może ono być wywiewane przez nieszczelne przegrody czy bezpośrednie i nieodpowiednio zabezpieczone przejścia między strefami ogrzewanymi w różnym stopniu – np. halą magazynową i pomieszczeniami biurowymi. Do wykrycia takich nieszczelności używa się między innymi wytwornic dymu, które pozwalają zlokalizować je optycznie. W tym badaniu wykorzystywana jest też termowizja, która zresztą ma znacznie szersze zastosowania.

Badania termowizyjne

Inspekcja termowizyjna jest już w zasadzie standardem i wykorzystują ją nie tylko obiekty przemysłowe, ale też budynki czy nawet pojedyncze lokale mieszkalne. Takie usługi, świadczone przez firmę Termocent, pozwalają zobrazować temperaturę poszczególnych elementów budynku w postaci tzw. termogramu. Na nim, w różnych kolorach, ukazane są miejsca ciepłe i chłodniejsze, a ich analiza pozwala na zlokalizowanie punktów szczególnie wrażliwych. Są to miejsca, gdzie dochodzi do ucieczki ciepła ze względu na niewłaściwie wykonaną izolację lub jej brak albo też gdzie powstają tzw. mostki termiczne. Bardzo często występują one na połączeniu ścian z podłogą i mogą mieć charakter liniowy (czyli np. na całej długości ściany źle wykonano izolację) albo punktowy (w jakimś miejscu ciągłość izolacji jest przerwana lub jest ona niepoprawnie wykonana). Newralgiczne miejsca to także stolarka okienna i drzwiowa, gdzie niedociągnięcia na etapie wykonawczym lub naturalna utrata właściwości izolacji z upływem czasu, potrafi generować duże straty ciepła. Na termografach takie miejsca oznaczone są charakterystycznymi, czerwonymi plamami, pokazującymi jak wiele ciepłego powietrza jest tracone, co musi odbić się w kosztach ogrzewania pomieszczeń.

Dźwięki też grają rolę

Ucieczka ciepła powoduje koszt, a ucieczka dźwięków powoduje hałas, który może wpływać zarówno na pracowników, jak i na otoczenia zakładu. Badania akustyczne prowadzić można więc w dwie strony. Hałas – nadmierny dźwięk – może dochodzić do pomieszczeń np. z uwagi na znajdujące się w pobliżu arterie komunikacyjne czy też inne zakłady produkcyjne. Może być generowany przez wyposażenie (jak wentylatory czy instalacje chłodzące) albo park maszynowy. Natężenie dźwięków może wymuszać konieczność używania środków ochrony (ochronniki słuchu), ale jeśli przedostaje się do innych pomieszczeń niż produkcyjne, w odczuwalny sposób wpływa na komfort np. pracowników biurowych czy handlowców. Jednak badania akustyczne to nie tylko wpływ hałasu zewnętrznego i wewnętrznego na sam zakład. Działalność urządzeń i zakładu nie może też wpływać nadmiernie na otoczenie (zgodnie z normą środowiskową), bo może to zaowocować skargami okolicznych mieszkańców i interwencją Inspekcji Ochrony Środowiska, w tym karami finansowymi.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%