Od kilku lat świeżo upieczeni ojcowie mają nieco więcej przywilejów związanych z czasem urlopowym. Ustawodawca wyszedł z założenia, że nie tylko matki, ale i ojcowie mają prawo oraz potrzebę spędzenia chwil ze swoją nowo narodzoną pociechą. Sytuację warunkuje także możliwość wsparcia partnerek w procesie wychowawczym. Jedną z form – obok tacierzyńskiego i rodzicielskiego – jest jednorazowy urlop ojcowski.
Aby ubiegać się o dwa tygodnie wolnego, trzeba spełnić określone warunki. Przede wszystkim pracownika musi obowiązywać umowa, na podstawie której przysługuje mu również urlop wypoczynkowy. Najczęściej jest to umowa o pracę na czas nieokreślony bądź określony. Nic nie stoi również na przeszkodzie, aby była ona zawarta na okres próbny. W każdym przypadku pracodawca musi się przychylić do udzielenia swojemu podwładnemu urlopu ojcowskiego w żądanym przez niego terminie.
Największa grupa obywateli kwalifikuje się do podstawowego brzmienia przepisu, który mówi o tym, że prawo do wybrania urlopu przysługuje młodemu tacie do 24 miesiąca życia dziecka. W praktyce najczęściej dni wolne są wykorzystywane tuż po porodzie, a dzieje się tak ze względów praktycznych – jest to moment trudny dla partnerki, ale i też wymagający pod względem załatwiania różnego rodzaju spraw urzędowych.
W przypadku przysposobienia dziecka terminy wyglądają nieco inaczej. Tutaj można wykorzystać urlop ojcowski do 24 miesięcy od daty uprawomocnienia się orzekającego o tym postanowienia, jednak nie dłużej niż do siódmego roku życia młodego człowieka. W wyjątkowych sytuacjach, jeśli wobec pociechy podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, to czas ten wydłuża się do dziesiątego roku życia dziecka. Szczegółową poradę na ten temat można odnaleźć na stronie inewi.pl.
Jeśli w określonym ustawowo momencie ojciec nie zdecyduje się na złożenie wniosku, to prawo niestety przepada. W żadnym terminie nie można też ubiegać się o ekwiwalent pieniężny. Oczywiście podczas trwania wolnego obowiązuje podobna zasada, co w trakcie urlopu wypoczynkowego – każdy dzień jest płatny dla pracownika w 100%.
Za wypowiedzenie umowy związane z wzięciem przez pracownika urlopu ojcowskiego odpowiada pracodawca, który nie ma prawa do podjęcia takich działań. Sądy weryfikują takie skargi na korzyść pracownika, a skutkiem może być przywrócenie na poprzednie stanowisko lub – jeśli takie działanie jest niemożliwe – wypłata odszkodowania. Wynagrodzenie należy się wtedy również za cały okres, w którego trakcie poszkodowany pozostawał bez pracy. Co istotne, pracodawca pod karą grzywny po złożeniu przez pracownika prawidłowo wypełnionego wniosku nie może odmówić jego pozytywnego rozpatrzenia.
Bardzo dobrą wiadomością jest również fakt, że urlop ojcowski można łączyć z wypoczynkowym, organizując sobie jednorazowo np. cztery tygodnie wolne od pracy. Jeśli zachodzi taka potrzeba, to przysługujące młodemu tacie dwa tygodnie można też podzielić na dwie równe części. Więcej informacji na temat wniosków urlopowych można znaleźć w artykule pt.: „Urlop ojcowski - komu przysługuje, jak złożyć wniosek?”.