Pożar szybko ugaszono. Cała akcja zakończyła się o 21.30. Jak informują strażacy, żaden z podróżnych nie wymagał pomocy medycznej. Przyczyna pojawienia się ognia w pojeździe na razie nie jest znana.
Informację o zdarzeniu strażacy otrzymali w niedzielę około godz. 20. Ze zgłoszenia wynikało, że na wys. Brzezia (187 kilometr autostrady) pali się opel vivaro. Na miejsce wysłano dwa zastępy strażaków: z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 we Włocławku i OSP Lubanie.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano palący się samochód marki opel vivaro stojący na obszarze wyłączonym z ruchu autostrady A1. Działania straży polegały na podaniu jednego prądu piany średniej na pożar - informuje st. kpt. Mariusz Bladoszewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku.
Pożar szybko ugaszono. Cała akcja zakończyła się o 21.30. Jak informują strażacy, żaden z podróżnych nie wymagał pomocy medycznej. Przyczyna pojawienia się ognia w pojeździe na razie nie jest znana.
(LD)DDWloclawek
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz