Do wypadku doszło w niedzielę przed południem na drodze S10. Pięć osób poszkodowanych.
Ze wstępnych ustaleń służb mundurowych wynika, że w pobliżu węzła w Małej Nieszawce mercedes sprinter zderzył się z fordem, który z nieznanych jeszcze przyczyn wpadł w poślizg i wjechał na przeciwległy pas ruchu.
- Na miejsce zadysponowano cztery zastępy strażaków - mówi st, kpt. Arkadiusz Piętak, rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej PSP w Toruniu. - Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i udzielali pierwszej pomocy poszkodowanym. Jedną osobę trzeba było wycinać z samochodu przy użyciu specjalistycznego sprzętu.
Fordem podróżowały cztery osoby, busem - jedna. Wszyscy są poszkodowani. Na miejscu była policja oraz pogotowie.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca forda chciał włączyć się do ruchu na S10 - mówi Wioletta Dąbrowska, oficer prasowa toruńskiej komendy policji. - Z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad samochodem i zderzył się czołowo z mercedesem.
Z informacji policjantów wynika, że dwie osoby trafiły do szpitala, dwie kolejne otrzymały pomoc od ratowników, na miejscu zdarzenia. Życiu piątej osoby nie grozi niebezpieczeństwo.
S10 była całkowicie zablokowana.
(Alicja Wesołowska)
am.gosc21:44, 10.10.2016
0 0
Kierowcę mercedesa sprinter oraz osoby jadące fordem lub ich rodzinę bardzo proszę o kontakt [email protected] 21:44, 10.10.2016