Zamknij

Wstrzymane przyjęcia kolejnych pacjentów do tymczasowego szpitala w Ciechocinku. Ogólnokrajowe media odstraszają kuracjuszy

17:01, 07.04.2021 B.B Aktualizacja: 21:22, 10.04.2021
Skomentuj Fot. B.Bigosiński Fot. B.Bigosiński

Wszczęto postępowanie epidemiologiczne i wstrzymano przyjęcia pacjentów w tymczasowym szpitalu covidowym w Ciechocinku. U jednego z przyjętych chorych wykryto oprócz wirusa SARS -COV-2, oporną na antybiotykoterapię, bakterię New Delhi.

                 Prasa i portale informacyjne w Polsce rozpisują się o przypadku wystąpienia u jednego chorego na Covid-19  szczepu bakterii Klebsiella pneumoniae( New Delhi).
 Warto wiedzieć nie można się nią zarazić np. drogą kropelkową, a jedynie kontaktową, czyli przez brudne ręce czy np. niezdezynfekowana toaletę. Bez kontaktu bezpośredniego trudno o przeniesienie choroby. Nie stanowi żadnego zagrożenia dla przebywających w Ciechocinku kuracjuszy, choć niemal wszystkie media ogólnokrajowe w nagłówkach zamieściły zbitkę haseł : Ciechocinek, superbakteria New Delhi i szpital tymczasowy zamknięty.
Wprowadza to niepotrzebną sensację wokół Ciechocinka, a przecież bakteria od dawna jest wykrywana w bardzo wielu szpitalach i nikt poza literaturą fachową nie rozwodzi się o tym fakcie w mediach ogólnokrajowych. Mało tego, szpitale warszawskie przewodzą w stawce jeśli chodzi o ilość zakażonych pacjentów, stanowiło to ok. 70 % krajowych przypadków. Raport Krajowego Ośrodka Referencyjnego ds. Lekowrażliwości Drobnoustrojów  : "Występowanie Enterobacteriaceae (Klebsiella pneumoniae) wytwarzających karbapenemazy typu New Delhi na terenie Polski już w  2017 roku"  wskazuje na ponad 2300 takich przypadków i stałą tendencję wzrostową. 

 Od połowy 2017 r., ze względu na bardzo dużą liczbę izolatów przysyłanych do KORLD w celu potwierdzenia karbapenemazy, KORLD wprowadził ograniczenia, w wyniku których nie potwierdzano karbapenemaz w szczepach Klebsiella pneumoniae MBL+ wyhodowanych z nosicielstwa od pacjentów z terenu Warszawy i województwa mazowieckiego. Z tego powodu, począwszy od połowy 2017 r. dane liczbowe dla Warszawy i województwa mazowieckiego są zaniżone - wg oświadczenia w raporcie 

Po raz pierwszy bakterie opisali w 2008 r. brytyjscy naukowcy (wykryto je u szwedzkiego turysty, który powrócił z podróży do New Delhi – i tak powstała potoczna nazwa). W Polsce po raz pierwszy bakterię New Delhi wykryto u pacjenta w 2011 roku. Od tej pory następuje stały wzrost występowania tego szczepu w polskich szpitalach i nie jest niczym szczególnym ( choć niebezpiecznym dla innych pacjentów i personelu) wykrycie go u chorego w tymczasowym szpitalu w Ciechocinku.


 -Od milionów lat bakterie dysponują mechanizmami oporności na antybiotyki, genetycznie są w stanie mutować tak, żeby dostosować się do nowego środowiska. Jednak to człowiek, przez masowe, często bezrozumne stosowanie antybiotyków i innych substancji antybaktetyjnych w przemyśle, hodowli, rolnictwie, weterynarii i medycynie ludzkiej, spowodował wysekcjonowanie lekoopornych szczepów na niespotykaną dotychczas skalę – komentuje dr Paweł Grzesiowski

    Bakteria bytuje w układzie pokarmowym i na skórze człowieka, dlatego trzeba dbać o stałą dezynfekcję toalet oraz higienę rąk. Wyjątkowo staje się groźna wtedy, kiedy przedostanie się do krwi, dróg moczowych lub układu oddechowego (np. przez cewnik moczowy, wenflon lub respirator, w czasie zabiegu chirurgicznego lub przez otwartą, dowolną ranę). Może być przyczyną zapalenia płuc, zapalenia dróg moczowych a nawet sepsy. Szczególne zagrożenie stanowi dla osób w podeszłym wieku, przewlekle chorych, z osłabioną odpornością, poddawanych zabiegom operacyjnym oraz u pacjentów z uszkodzonym chemioterapią nabłonkiem w przewodzie pokarmowym.

-w celu ograniczenia problemu, należy też inwestować w szybką i precyzyjną diagnostykę mikrobiologiczną, badania przesiewowe pacjentów przy przyjęcia do szpitala, systemy monitorowania skuteczności leczenia, a także w wielokierunkowe programy kontroli zakażeń szpitalnych, mające na celu efektywną izolację zakażonych i skolonizowanych pacjentów. Co jeszcze może pomóc? Sprzątanie i dezynfekcja otoczenia pacjenta, sprzętów i urządzeń medycznych, a także bezpieczne usuwanie odpadów zakaźnych. Bardzo ważnym elementem przerywania transmisji wieloopornych zakażeń jest także prawidłowe postępowanie personelu medycznego, w szczególności stosowanie jednodniowych ubrań medycznych oraz staranna dezynfekcja rąk. W szpitalach, gdzie udaje się wprowadzić te zasady, sytuacja epidemiologiczna jest dobra, nie dochodzi do zakażeń epidemicznych. - twierdzi dr Grzesiowski

Miejmy nadzieję, że jednostkowy przypadek wystąpienia tej bakterii będzie  dodatkową motywacją do utrzymania najwyższych standardów w ciechocińskim 22 Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo Rehabilitacyjnym , słynącym z lecznictwa na wysokim poziomie i bardzo szerokim spektrum usług medycznych, zabiegów rehabilitacyjnych i uzdrowiskowych. Dodajmy, że prowadzone są tutaj zarówno testy, jak i szczepienia przeciw COVID-19.


źródła: wikimedia comons, www.antybiotyki.edu.pl, www.korld.edu.pl, PAP

(B.B)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%