Zamknij

Dodaj komentarz

Ciechocinek i konopie: historia i współczesność w uzdrowisku

Aluna Królikowska Aluna Królikowska 08:42, 18.10.2025 Aktualizacja: 13:20, 27.10.2025
Skomentuj nadesłane / Ciechocinek.biz nadesłane / Ciechocinek.biz

Na naszą redakcyjną skrzynkę Alert24 trafił nietypowy, bardzo ciepły list. Napisała do nas pani Bożena z Tarnobrzegu (lat 70) – z humorem, dystansem i dużą sympatią do uzdrowiskowego Ciechocinka.

„Postanowiłam do Was napisać, bo bardzo podoba mi się Wasze poczucie humoru i ten zdrowy dystans do rzeczywistości. Kurowałam się tu u Was prywatnie na przełomie września i października. Dużo spacerowałam, podziwiałam tężnie, park i kwiaty — a przy okazji trafiałam też na niekoniecznie dzikie skupiska pewnej znajomej „roślinki na M.” 😉” – czytamy w liście od pani Bożenki, która przesłała też urocze zdjęcie z ulicy Wesołej.

List wzbudza uśmiech, ale też… ciekawość. Bo rzeczywiście – Ciechocinek ma zaskakująco bogatą historię związaną z konopiami. Od gigantycznych pól samosiejek po historyczne uprawy włókiennicze.

Gigantyczne pola nad Wisłą

W 2019 roku w Słońsku Górnym, w granicach administracyjnych Ciechocinka, policja zabezpieczyła ponad 15 tysięcy krzewów konopi rosnących na czterech hektarach ziemi nad Wisłą. Rośliny miały od 30 cm do 1,5 metra wysokości. Początkowo podejrzewano wielką uprawę marihuany wartą miliony złotych, lecz biegli botanicy uznali, że to dzikie konopie – samosiejki, które w dolinie Wisły rosną naturalnie od stuleci.

Echa „największej plantacji Europy”

Śledztwo prowadzone przez kilka lat wywoływało medialną sensację. Pierwotne doniesienia mówiły nawet o „największej plantacji konopi w Europie”. Ostatecznie w 2020 roku prokuratura umorzyła postępowanie, uznając, że brak dowodów na celową uprawę.

Od tej pory okolice Ciechocinka stały się symbolem słynnej „konopnej pomyłki służb” — do dziś wspominanej w reportażach i programach kryminalnych.

Konopie i uzdrowisko – dziś

Ciechocinek to miejsce, w którym łączy się tradycja z nowymi trendami zdrowotnymi. Choć w mieście nie ma jeszcze typowego sklepu z produktami CBD, ale jak się ktoś postara bardziej, to trafi do punktu sprzedaży olejków konopnych. Leczenie medyczną marihuaną staje się dostępne również dla pacjentów z regionu — poprzez telekonsultacje z lekarzami przepisującymi recepty online.

To pokazuje, że także w najpopularniejszym polskim uzdrowisku temat konopi przestaje być tabu, a leczniczy wymiar tej rośliny może niebawem wpisać się w lokalną ofertę zdrowotną.

Konopie w historii Ciechocinka

Nie wszyscy wiedzą, że dzikie konopie w dolinie Wisły mają swoje głębokie historyczne korzenie. Według dawnych relacji ich obecność może być efektem upraw prowadzonych przez osadników olenderskich (Olędrów) w XVII i XVIII wieku. Rośliny te wykorzystywano do produkcji włókien, lin i tkanin, a sprzyjające warunki — żyzne gleby i wilgotny mikroklimat — sprawiły, że konopie na tych terenach rosną samoistnie do dziś.

Ciechocinek i „roślinka na M.”

Być może właśnie dlatego pani Bożena z Tarnobrzegu dostrzegła w Ciechocinku coś wyjątkowego — miejską pogodę ducha i naturalny luz, który dobrze współgrałby z nowoczesnym podejściem do zdrowia. List kończy krótkie, ciepłe pozdrowienie:

„Pozdrawiam serdecznie z Tarnobrzegu i mam nadzieję, że temat potraktujecie z przymrużeniem oka. Bo przecież w Ciechocinku wszystko rośnie… nawet dobry humor.”

Ciechocinek.biz – Goście piszą do nas!

[ALERT]1760770360314[/ALERT]

Masz swoje wspomnienia lub ciekawe zdjęcie z pobytu w uzdrowisku? Napisz do redakcji na [email protected] – publikujemy najciekawsze listy i komentarze o życiu, historii i ludziach naszego miasta.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%