Rząd przyjął projekt zmian w podatku akcyzowym. Oznacza to, że już w przyszłym roku za alkohol i słodzone napoje zapłacimy więcej.
Podczas wtorkowego posiedzenia Rada Ministrów zatwierdziła projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym. Nowe przepisy przewidują znaczący wzrost stawek akcyzy na alkohol – zarówno na piwo, wino, jak i napoje spirytusowe.
Dotychczasowe podwyżki miały wynosić po 5 procent rocznie, jednak rząd zdecydował się na mocniejszy ruch. Od 1 stycznia 2026 roku stawki akcyzy na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane i inne wyroby alkoholowe wzrosną aż o 15 procent, a w roku 2027 ponownie – o 10 procent.
Według szacunków rzecznika rządu Adama Szłapki, taka zmiana oznacza wzrost ceny butelki piwa o około 16 groszy, a wódki – nawet o 3 złote.
[ZT]13635[/ZT]
Ciechocińska butelka pod lupą
W uzdrowisku, gdzie piwo do kolacji czy kieliszek wina do dancingowej kolacji to wciąż element lokalnego stylu życia, ta podwyżka może dać się we znaki. Czy mieszkańcy Ciechocinka będą w stanie psychicznie udźwignąć kolejne drożyzny? Czy wieczorny spacer po deptaku zamieni się w spacer bez kufla? Czy sanatoryjni goście zamienią kieliszek tokaju na ziołową herbatkę?
Dlaczego drożeje alkohol?
Ministerstwo Finansów tłumaczy decyzję tym, że ceny alkoholu w Polsce należą do najniższych w Unii Europejskiej. Z danych Eurostatu wynika, że tańsze trunki można kupić jedynie w Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech. Wzrost akcyzy ma przynieść dodatkowe wpływy do budżetu państwa i – jak podkreślają urzędnicy – wspierać działania prozdrowotne ograniczające spożycie alkoholu.
Tyle teoria. A w praktyce? Czy naprawdę pijemy mniej, kiedy płacimy więcej? Czy raczej rynek odżywek i „zamienników procentów” rozkwitnie – podobnie jak kiedyś nielegalne bimbrownie nad Wisłą?
Nie tylko alkohol – drożeją też napoje słodzone
W tym samym dniu rząd przyjął również projekt zwiększający tzw. opłatę cukrową. Zmiana obejmie wszystkie napoje zawierające cukier, słodziki, kofeinę lub taurynę – czyli m.in. popularne napoje gazowane i energetyki.
Nowe stawki mają wyglądać następująco:
- opłata stała za zawartość cukrów lub słodzików wzrośnie z 0,50 zł do 0,70 zł,
- opłata zmienna za każdy gram cukru powyżej 5 g w 100 ml napoju – z 0,05 zł do 0,10 zł,
- maksymalna stawka opłaty – z 1,2 zł do 1,8 zł za litr,
- opłata za kofeinę lub taurynę – z 0,10 zł do aż 1,00 zł.
Od przyszłego roku zdrożeją więc nie tylko alkohole, ale i butelka oranżady z kiosku przy tężniach czy chłodny energetyk kupowany po pracy przez kierowców z Aleksandrowa.
W uzdrowisku, gdzie „mała przyjemność” jest częścią rytuału dnia – te podwyżki mogą być bardziej odczuwalne, niż wskazuje rządowa tabelka. Bo jak długo można wmawiać mieszkańcom, że kolejna podwyżka to dla ich zdrowia?
[CGK]2462[/CGK]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Kiedy picie mężczyzn staje się problemem kobiet?
Trzeba też zapytać : a co kiedy picie kobiet staje się problemem mężczyzn , również tych z Ciechocinka ?
głos ludu
13:22, 2025-10-14
Ciechocinek - Kładka na torach ma skrócić dystans
Szczególnie z wchodzenia po schodach na kładkę będą ,, zadowoleni ,, inwalidzi na wózkach i chodzący o kulach inwalidzkich . Do kładki chyba trzeba jeszcze dobudować windę . O tym władze ponoć miasta uzdrowiskowego Ciechocinek zapomniały ?
głos ludu
13:11, 2025-10-14
Ciechocinek - Kładka na torach ma skrócić dystans
Z walizkami starsi kuracjusze😠😠😠 zadowoleni🙁🙁🙁🙁🙁🙁🙁🙁🙁
wygody
08:44, 2025-10-14
Ciechocinek: Jedyny sklep zielarski na tle 8 aptek
Draniu ma najlepsze smakołyki
Yerbać to!
15:56, 2025-10-13