Sprzątanie dużego domu potrafi dać w kość. Kiedy liczba pokoi jest duża, a metrów kwadratowych jest więcej niż w przeciętnym mieszkaniu, łatwo jest wpaść w spiralę wiecznego sprzątania. Czy naprawdę musisz spędzać pół weekendu z mopem i odkurzaczem w rękach? Na szczęście nie. Wystarczy kilka prostych zmian w organizacji, odrobina technologii i naturalne, zdrowsze podejście do porządku w domu.
Możesz zacząć od spisania wszystkich czynności do wykonania — mycie podłóg, łazienka, ścieranie kurzu, ogarnięcie kuchni itd. Następnie zastanów się, które z nich trzeba robić regularnie (np. co tydzień), a które wystarczy wykonać co dwa tygodnie lub rzadziej.
Teraz kluczowa rzecz — nie musisz planować sprzątania na każdy dzień tygodnia. Zamiast tego możesz rozłożyć to następująco.
● Wtorek lub środa — krótka sesja (30 do 45 minut) na odkurzanie, szybka łazienka i blat w kuchni.
● Sobota rano lub piątek wieczorem — porządki tygodniowe, kurze, podłogi, łazienki. A co z resztą tygodnia? Ważne jest bieżące sprzątanie po sobie — zmywanie naczyń, wstawienie prania, odłożenie rzeczy na miejsce. Taki plan da się z powodzeniem utrzymać, nawet jeśli masz dużo rzeczy na głowie.
Ręczne szorowanie wszystkich powierzchni w domu to już przeszłość — jest zdecydowanie mniej praktyczne, zwłaszcza przy dużym metrażu. Warto postawić na urządzenia, które przyspieszają sprzątanie i zmniejszają wysiłek. Przykładem takiego urządzenia są odkurzacze, których modele znajdziesz na https://www.euro.com.pl/odkurzacze-pionowe,_dreame.bhtml. Dostępne odkurzacze są lekkie i posiadają regulację siły ssania, co może ułatwić pracę przy sprzątaniu większych powierzchni. Wybrane modele posiadają także funkcję mycia, co jest dodatkowym udogodnieniem. Dzięki wysokiej skuteczności w
usuwaniu kurzu i sierści sprawdzają się również w domach zamieszkałych przez alergików i posiadaczy zwierząt. Strefy, rytm i kierunek
Nie biegaj z mopem od pokoju do pokoju, bo to jedynie Cię zmęczy i zniechęci do dalszego sprzątania. Zamiast tego możesz podzielić dom na strefy i sprzątać jedną po drugiej. Zasada „od góry do dołu” również może mieć rację bytu — najpierw zajmij się półkami, blatami i
szafkami, a dopiero później przejdź do podłóg. Stosując tę metodę, nie będziesz musieć poprawiać po sobie po raz drugi.
Przygotuj mobilny zestaw do sprzątania — ściereczki, płyn i rękawiczki miej w jednym miejscu. Używaj także dwóch rąk — jedna spryskuje, a druga wyciera. Znajdą się też osoby, które nie lubią rozpraszaczy i jeśli do nich należysz, to wyłącz telefon, muzykę, telewizor i
wszelkie powiadomienia na czas wykonywania porządków w domu. Jeszcze jedna istotna uwaga — lepiej zrobić coś dobrze raz lub dwa w tygodniu, niż codziennie poprawiać to samo. Brzmi banalnie? Być może, ale to naprawdę działa! Nie musisz brać wszystkiego na siebie
Duży dom to z reguły większa ilość zamieszkujących w nim domowników. A skoro tak, to dlaczego tylko Ty masz dbać w nim o porządek? Nawet dzieci mogą należycie zadbać o swoje zabawki, ścierać kurze i zanosić naczynia. Partner lub partnerka również mogą wziąć na
siebie część obowiązków, jak na przykład odkurzanie lub sprzątanie kuchni czy łazienki — zwłaszcza jeśli nie wiąże się to z noszeniem ciężkiego sprzętu i przepinaniem kabla w każdym możliwym miejscu.
Na rynku nie brakuje lekkich i wygodnych rozwiązań, czego przykładem są odkurzacze pionowe Beko dostępne na https://www.euro.com.pl/odkurzacze-pionowe,_beko.bhtml.
Wybrane modele oferują m.in. podświetlenie LED, które ułatwia sprzątanie w trudno dostępnych miejscach, łamaną rurę, która pozwala dotrzeć pod meble bez konieczności schylania się, regulację mocy ssania oraz kilka trybów pracy, w tym turbo. Te aspekty w połączeniu z niską wagą, potrafią sprawdzać się w codziennym użytkowaniu, również na większych powierzchniach.
Twój porządek bez poświęceń Kiedy masz opracowany plan, odpowiednie narzędzia i choć odrobinę chęci do współpracy w domu, porządki przestają być misją nie do wykonania. Nie trzeba wiele by poczuć różnicę — mniej chaosu, więcej luzu sprawi, że Twoja domowa przestrzeń będzie czysta i komfortowa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz