W wyjazdowym meczu 6. kolejki zawodnicy Zdroju Ciechocinek ulegli drużynie GKS Baruchowo aż 5:0 (1:0). Zabójczy dla Ciechocinian okazał się początek drugiej połowy kiedy to w ciągu 12 minut stracili aż 4 gole. Goście kończyli mecz w dziesiątkę po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Kacpra Żuchowskiego w 82. minucie.
ZDRÓJ: Baryza - Kiełbasa, Chowjnicki, Jankowicz, Świeczkowski, Kania, Smykowski, Majchrzak, Żuchowski, Czułkowski, Wasilkiewicz
Rezerwowi: Langner, Napora, Modrzejewski
Kolejny mecz zawodnicy Zdroju rozegrają już w środę 18 września. W ramach Okręgowego Pucharu Polski podejmą na własnym boisku drużynę Kujawianki Izbicę Kujawską. Początek spotkania o godzinie 16:30.
Kolejne spotkanie ligowe natomiast Ciechocinianie również rozegrają na stadionie między tężniami. W sobotę, 20 września podejmować będą bardzo dobrze się spisujący w tym sezonie Łokietek Brześć Kujawski. Serdecznie zapraszamy na godzinę 16:00.
4 0
Piszę na tym portalu ,gdyż Pan K. Zakrzewski nie umieszcza na swojej stronie futbolowo żadnych niewygodnych komentarzy ,gdyż jest członkiem zarządu i jest mu to niewygodne.Zostało do dyspozycji 12-13 zawodników. Tak działa nowy zarząd ,który chełpił się tym ,że będzie cała rzesza zawodników z Ciechocinka. To gdzie oni są. Chcą mówiąc kolokwialnie odbudowywać Zdrój zawodnikami w większości ponad trzydziestoletnimi albo i starszymi?. Za chwilę nie będzie już kto miał grac w tym klubie i to jest najbardziej przykre.Trzeba mierzyć siły na zamiary i patrzeć zawsze realnie na dana sytuację. Nikt temu zasłużonemu Klubowi nie życzy zle ,ale zastanówcie się kibice dlaczego tylu zawodników odeszło a nawet wychowankowie klubu nie chcą w nim grać tylko idą do niższej ligi czyli GKS Stawki.Oby się udało przetrwać.
2 0
z takim zarządem jak teraz to ten klub upadnie szybciej niż ustawa przewiduje :(
2 0
Piszę na tym portalu ,gdyż na oficjalnej stronie pana Zakrzewskiego wcale nie pojawiają się żadne komentarze.Już pisałem dla czego i to mi po prostu śmierdzi pisem bo inaczej tego nie można wytłumaczyć.Znowu przegrana a oni pokazują zdjęcia jakichś ciasteczek i wody mineralnej którą częstują sędziów, aby rozmydlić wszystkim rzeczywisty obraz tego co się dzieje. Co to znaczy razem wygrywamy i razem przegrywamy. Mam to w d...e. Albo macie jakiś określony cel i staracie się go osiągnąć ,albo nie zamydlajcie ludziom oczu.Trochę odpowiedzialności panowie z Zarządu.Jest was pięć osób to może ktoś wreszcie napisze jak dalej widzicie swój styl działania, jaki macie cel sportowy czy chcecie nam idiotycznymi sloganami nadal mylić oczy.Analizując to co się do tej pory dzieje nie tylko w kontekście osiągnięć sportowych to czarno to widzę. My jako kibice oczekujemy konkretnych deklaracji co do dalszego statusu Klubu a nie karmienia nas tortami,ciastkami i krystynką.Wszystko możemy sami kupić w każdej cukierni za własne pieniądze ,ale nie osłodzi nam to kolejnych porażek naszej wiekowo zaawansowanej drużyny.Panie Krzysztofie, Z. Proszę pisać prawdę i to co w komentarzach piszą inni bo tylko tak można uzdrowić sytuację w naszym za służonym klubie a nie chować się za ścianą.
2 0
To są jakieś żarty. W ostatnim meczu pucharowym w składzie jest Wojciech Śienkiewicz nasz były piłkarz który wyemigrował z Ciechocinka już ponad rok temu a teraz nagle gra w meczu.Myślę a nawet mam przekonanie,że nowy zarząd nie ma już kim grać i ściąga na mecze dawnych zawodników łatając dziury. Do czego to prowadzi wiadomo. Igora Kani i Mateusza Parzybuta nie ma w składzie i to świadczy o tym ,iż wszystko zaczyna się powoli sypać. Ma rację chyba OBSERWATOR, iż nowy Zarząd nie ma żadnej koncepcji rozwojowej tylko na siłę stara się utrzymać na powierzchni tonącego okrętu.Szkoda bo chodzi przecież o klub który w tym roku obchodzi 95lecie swojego istnienia więc oby zamiast fanfar nie było pogrzebu.