Trzy lata bez Burmistrza Leszka Dzierżewicza. Wspomnienie o wybitnym gospodarzu

Mijają właśnie trzy lata od śmierci ś.p. Leszka Dzierżewicza, burmistrza Ciechocinka w latach 1997–2022. Trudno znaleźć w historii naszego miasta osobę, która z taką pasją, konsekwencją i otwartością wpływała na codzienność uzdrowiskowej społeczności. Dzierżewicz przez ćwierć wieku kształtował Ciechocinek jako miasto kwiatów, zdrowia i festiwali, które zachwycało zarówno mieszkańców, jak i rzesze kuracjuszy z całej Polski.

[ALERT]1753351538408[/ALERT]

Miał 66 lat. Odszedł w poniedziałek wieczorem, 25 lipca 2022 r. w szpitalu. Został tam zabrany 15 lipca, po tym jak zasłabł podczas prowadzenia samochodu w Ciechocinku; doszło wtedy do kolizji z innym pojazdem. Nieoficjalnie wiadomo, że doznał udaru mózgu, lekarze określali jego stan jako ciężki. Po 10 dniach walki o życie nie udało się go uratować - donosiła wtedy Gazeta Wyborcza Toruń, 26.07.2022

Wieloletni członek Polskiego Stronnictwa Ludowego, miał wyższe wykształcenie rolnicze. Był jednym z najdłużej sprawujących władzę polskich samorządowców. Po raz pierwszy objął stanowisko w 1997 r. – wtedy został jeszcze wybrany przez radę miasta wraz z pozostałymi członkami zarządu.

Człowiek, który słuchał każdego

Jak wspomina oficjalna strona miasta, burmistrz „zawsze otwarty na potrzeby ludzi, każdego wysłuchał i każdemu starał się pomóc. Dzięki jego pracowitości, otwartości i doskonałym zdolnościom managerskim Ciechocinek stał się prawdziwym miastem kwiatów, zdrowia i festiwali” (ciechocinek.pl, 25.07.2023).

Samorządowiec siedmiu kadencji, od 1997 roku nieprzerwanie piastował najważniejszy urząd w lokalnej administracji. Był również członkiem i przedstawicielem gminy m.in. w Zarządzie Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych, Związku Gmin Ziemi Kujawskiej oraz Towarzystwie Przyjaciół Ciechocinka. Odpowiadał przed mieszkańcami, a dobro wspólne, rozwój uzdrowiska i potrzeby seniorów traktował jako swoje najważniejsze cele.

Zasłużony, doceniony, autentyczny

Za swoją działalność Leszek Dzierżewicz otrzymał dziesiątki wyróżnień: Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi, Złotą odznakę za opiekę nad zabytkami, Brązowy Medal „Za zasługi dla obronności kraju”, a także odznaki i medale za zasługi dla oświaty, dla środowisk kombatanckich, wędkarstwa czy pożarnictwa. W 2010 r. został uhonorowany Medalem Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego „Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis” – przyznawanym samorządowcom szczególnie zasłużonym dla regionu.

Pamięć o burmistrzu wykracza daleko poza granice miasta. – „Był wybitnym, pełnym pasji, niezwykle cenionym samorządowcem, zawsze wrażliwym na drugiego człowieka. Przez 25 lat kierował Ciechocinkiem, mając dobro mieszkańców i kuracjuszy za największą wartość” – podkreślano na oficjalnej stronie miasta (miasta.pl, 26.07.2022).

Słowa uznania płynęły z całej Polski:

„Od 25 lat był burmistrzem Ciechocinka. To miała być jego ostatnia kadencja i — już na emeryturze — chciał się poświęcić podróżowaniu, bo to była jego prawdziwa pasja. Dwa tygodnie temu obchodził swoje 66. urodziny, a dziś go żegnamy” – wspominał Marek Wojtkowski, ówczesny prezydent Włocławka (miasta.pl, 26.07.2022).

Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych RP podkreślało:

„Zachowamy w pamięci Jego niezwykłą aktywność, wyważone i mające ważną wymowę słowa, życzliwość dla drugiego człowieka i niezwykły optymizm. Zapamiętamy Go jako człowieka, który dobro mieszkańców Ciechocinka, kuracjuszy i całej rodziny uzdrowiskowej miał za największą wartość” (sgurp.pl, 26.07.2022).

Burmistrz, który potrafił zaskoczyć – Leszek Dzierżewicz w roli rapera

Choć był człowiekiem tradycji, nie stronił od nowoczesnych form promocji i kontaktu z młodzieżą. Pozostawił po sobie coś jeszcze — nagranie, w którym… rapuje o Ciechocinku! Ta nietypowa, pełna uśmiechu pamiątka krąży wśród mieszkańców do dziś, stanowiąc dowód dystansu do siebie, poczucia humoru i autentycznego zaangażowania w życie miasta. Posłuchajmy jeszcze raz archiwalnego nagrania:

Ciechocinek zapamięta Leszka Dzierżewicza jako gospodarza, opiekuna, ale i przyjaciela — otwartego na ludzi każdego dnia swojej służby. Jego postawa, dokonania i serdeczność pozostaną inspiracją dla kolejnych pokoleń.

Ilustracje do galerii zostały pozyskane z ogólnodostępnych źródeł z poszanowaniem wizerunku zmarłego i jego spadkobierców. 

[FOTORELACJANOWA]245[/FOTORELACJANOWA]

Osobista dygresja autora

Z Leszkiem Dzierżewiczem przez wiele lat ostro, lecz zawsze konstruktywnie, polemizowałem na temat promocji i kultury miasta. Nasze rozmowy bywały burzliwe, a zarazem inspirujące — łączyło nas przekonanie, że Ciechocinek zasługuje na wyjątkową oprawę wydarzeń artystycznych i śmiałe inicjatywy wizerunkowe.

Pamiętam doskonale naszą ostatnią oficjalną rozmowę w jego gabinecie w marcu 2020 — był to dzień, kiedy ogłoszono w Polsce wprowadzenie pandemii. Siedzieliśmy naprzeciwko siebie, mieliśmy świeżo nakreślone plany organizacji cyklu kameralnych i ekskluzywnych wydarzeń w Teatrze Letnim. Symbolicznie zamknęliśmy wtedy kalendarze i w zgodzie powtórzyliśmy, że musimy na lepsze czasy cierpliwie poczekać…

Dzisiaj, z perspektywy tych minionych lat, mam poczucie dobrze przebytej wspólnej drogi — pełnej różnic zdań, wartościowych kompromisów i wzajemnego szacunku. Burmistrz Dzierżewicz był współrozmówcą wymagającym, ale wierzącym w potencjał ludzi oraz miasta, które tak ukochał.

Zachęcamy do dzielenia się wspomnieniami o ś.p. Burmistrzu Leszku Dzierżewiczu w komentarzach pod artykułem.