NFZ rozsyła kuracjuszom skierowania do sanatoriów. Rehabilitacja pocovidowa jest już możliwa w kilku ciechocińskich sanatoriach.

Czy wzrastająca ilość zakażeń nie przesunie w czasie możliwości leczenia uzdrowiskowego? Część sanatoriów w Ciechocinku rozpoczęła działalność w zakresie pobytów z rehabilitacją pocovidową, pozostali czekają jeszcze z podjęciem decyzji.

Wśród obiektów, które wznowiły działalność są Balneoklinika St. George, Klinika Uzdrowiskowa " Pod Tężniami " , 22 Wojskowy Szpital Uzdrowiskowo - Rehabilitacyjny SPZOZ. 

- Od 12 lutego rozpoczęliśmy leczenie pacovidowe, od niewielkiej ilości pacjentów bo 10 stacjonarnych i 3 ambulatoryjnych, ale początki zawsze były trudne. Oczekiwania pacjentów i nasze są realizowane, zabiegi przebiegają pomyślnie, stan zdrowia ulega poprawie, reżim sanitarny jest przestrzegany. Przy tak niewielkiej ilości pacjentów każdy traktowany jest indywidualnie. Posiłki dostarczane są do pokoi wg. zamówień uzgadnianych grupowo poprzedniego dnia. Od 22 lutego do zabiegów ordynowanych przez prof. I. Ponikowską włączamy terapię tlenową realizowaną w komorze hiperbarycznej, wprawdzie nie w miejscu zakwaterowania ale w Ciechocinku jest wszędzie blisko, a poza tym spacery są jak najbardziej wskazane - informuje nas Krzysztof Jarosz współpracujący z Balneokliniką St. George.

Warto dodać, że to już druga komora hiperbaryczna w Ciechocinku, pierwsza została zainstalowana w 22 Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo -Rehabilitacyjnym. 

Jeden z największych i najbardziej znanych kompleksów sanatoryjnych Uzdrowisko S.A .informuje o wznowieniu działalności z dniem 11 marca.

W tym samym terminie można będzie skorzystać z usług Sanatorium Łączność.

Bankowiec zaprasza od 12 kwietnia a część sanatoriów nie podała jeszcze informacji na swoich stronach internetowych o terminie wznowienia działalności. Z niepokojem miasto oczekuje na ożywienie i przyjazd kuracjuszy, liczymy na spadek zachorowań i przywrócenie normalności w życiu Ciechocinka.

O potrzebie rehabilitacji wypowiadała się już wcześniej prof. I. Ponikowska w publikowanym  artykule : [ZT]2809[/ZT]