Zamknij

Potykacz reklamowy to niezwykle użyteczne narzędzie promocji. Jak dobrze go wykorzystać?

17:00, 01.08.2019 B.B Aktualizacja: 17:01, 01.08.2019
Skomentuj

Metod na dotarcie do klienta jest dziś bez liku, szczególne znaczenie zyskują w ostatnim czasie rzecz jasna media elektroniczne. W przypadku wielu rodzajów działalności znakomitą skutecznością cechują się jednak sposoby dużo bardziej tradycyjne, w tym takie, za sprawą których nikt nie przeoczy obecności danego podmiotu w konkretnym miejscu. Potykacze oferują w tym zakresie znakomite możliwości.

Ustal, co możesz i czego potrzebujesz ?

Zanim przystąpimy do zamawiania potykacza i ustalenia treści znajdującej się na nim planszy, musimy ustalić czy w ogóle mamy gdzie go postawić. Jeśli zamierzamy zastosować go wewnątrz wykorzystywanego przez siebie obiektu, czy też na skrawku terenu do niego przynależącym, żadnych kłopotów spodziewać się nie należy. Znakomitą skuteczność taki nośnik zapewnia jednak wówczas, gdy pojawi się właśnie na zewnątrz i stojąc w poprzek ciągu pieszego będzie uzupełniał niezbyt czytelny z perspektywy przechodnia szyld, jeśli jest on pozbawiony elementów semaforowych. Niejednokrotnie jednak oznacza to konieczność postawienia go w miejscu wchodzącym w skład pasa drogowego. Koniecznie więc zwróćmy się do jego zarządcy (z reguły odpowiedni organ samorządowy) o zgodę na jego zajęcie. Koszt zwykle jest symboliczny, a unikamy ewentualnych konsekwencji związanych z uczynieniem tego w sposób samowolny. W większości miast specjalnych ograniczeń jeśli chodzi o stosowanie połykaczy na publicznych chodnikach nie ma.
Kolejna kwestia to konkretne potrzeby, jakim będzie musiał odpowiadać nasz nośnik, a także warunki, jakie będą na niego oddziaływać. Jak można przekonać się przeglądając np. ofertę firmy Display Expo, obecnie dostępne są wyroby w bardzo różnej postaci – trzeba tylko dobrać 

właściwy.

Skuteczna ekspozycja treści wymaga odpowiednich rozwiązań .

Największej ilości zagrożeń stawić muszą czoła oczywiście te potykacze reklamowe, które umieszczone zostaną na zewnątrz, a także w bezpośredniej bliskości wszelkiego typu ciągów komunikacyjnych (zwykle pieszych) lub bezpośrednio na nich. Nawet jeśli nasza reklama w sposób zupełnie legalny znalazła się na szerokim chodniku, gdzie nie ma kłopotów z jej omijaniem, nie można wykluczyć, że będzie niekiedy dochodziło do kolizji z jego użytkownikami. W przypadku zwykłego potykacza wystarczy go trącić i zmienić kąt pod jakim stoi, by obniżyć jego skuteczność, zaś jeśli się złoży i upadnie, straci ją zupełnie. Warto więc sięgać po te przeznaczone do zastosowana zewnętrznego, a więc wyposażone w stabilną podstawę, którą możemy obciążyć wodą lub piaskiem, a także sprężynujące mocowanie planszy. 

Dużo większą swobodę wyboru mamy we wnętrzach i innych przestrzeniach choć częściowo zamkniętych. Innym wartym rozważenia aspektem pozostaje to, czy będzie potrzeba częstej zmiany eksponowanej treści. Jeśli nie, można sięgnąć po minimalistyczny w formie i dzięki temu nader efektowny potykacz wykonany z jednolitych elementów z tworzywa, na który nakleja się folie z nadrukiem. Jest on jednocześnie lekki, a więc niekłopotliwy, jeśli zajdzie potrzeba jego chowania czy przesuwania. 

 


 

 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%