Zamknij

Udostępnijźródło: schronisko.disel

???????????????? Jak mój fumfel Banchi zarymował, to się wszystkim wiersz spodobał. Idąc jego torem, zamierzam napisać wiersz wieczorem. Jestem Rudi, ktoś kiedyś mnie zgubił. A że ciotka czujna była, od razu mnie do schroniska przyprowadziła. Bardzo tęsknie za swym człowiekiem, cały czas trwa debata nad moim wiekiem. Kocham wszystkie istoty, zawsze na zabawy mam ochotę. Przesyłam zdjęcie swoje, mam nadzieję trafić w serce Twoje. Abyś mógł mnie adoptować, musisz z moją ciotką się skontaktować. Zapraszam na zapoznawcze spotkanie, liczę że już na zawsze z Tobą zostanę. ❣️❣️❣️❣️


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz