Zamknij

Udostępnijźródło: schronisko.disel

W schronisku każdy pies ma inną historię, każdy przeszedł coś smutnego w życiu, każdy z nich zawiódł się na człowieku ? Historia Aresa również do kolorowych nie należy, najpierw tułaczka, później pobyt w schronisku w Kutnie przez 1,5 roku ? pomimo takiego bagażu doświadczeń nie zwątpił w człowieka - nadal pragnie kontaktu i opieki. Ares to taki trochę zagubiony staruszek. Nie ma w nim ani odrobiny agresji względem ludzi i zwierząt ❣️ można powiedzieć że jest wstydziochem którym trzeba się zaopiekować i poprowadzić przez życie, wynagradzając dotychczasowe przeżycia ? Album Aresa: https://www.facebook.com/1757352867884526/photos/a.2099206940365782/2235811456705329/?type=3 Zachęcamy do udostępniania postu! ✍?


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz