Sprowadzenie auta z USA to skomplikowane i nie zawsze opłacalne przedsięwzięcie. Kiedy warto się na nie zdecydować i jak przez nie przebrnąć?
Mimo że popularność używanych aut sprowadzanych zza oceanu bardzo spadła, zakup jednego z nich nadal może okazać się trafioną inwestycją, a zaoszczędzona suma może wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Warunek jest jeden – w Stanach musimy nabyć samochód wysokiej klasy lub taki, który dostępny jest jedynie na amerykańskim rynku. Zakup pojazdu z niższej półki może wynieść nas tyle samo, a po doliczeniu dodatkowych kosztów nawet okazać się droższy.
Kolejnym argumentem świadczącym za tym, by na kupno auta z USA decydować się jedynie w uzasadnionych przypadkach są trudności ze znalezieniem odpowiedniego egzemplarza i podpisaniem umowy na odległość. Nie bez znaczenia są też formalności, których należy dopełnić już po przybyciu samochodu do Europy. To wszystko sprawia, że całe przedsięwzięcie jest naprawdę skomplikowane. Wystarczy podstawowa wiedza i sprawdzenie przeszłości auta za pomocy wyszukiwarki VIN dostępnej na www.carvertical.com/pl/historia-pojazdu/.
Najprostszym rozwiązaniem byłoby samodzielne udanie się do Stanów i poszukiwania auta na własną rękę. Takie rozwiązanie ma wiele zalet – przede wszystkim możliwość dokładnych oględzin oraz dostęp do lokalnych ogłoszeń i ofert przekazywanych pocztą pantoflową. Wymaga jednak kupna drogiego biletu i pokrycia kosztów pobytu, a ponadto pochłania mnóstwo czasu. Nieco łatwiejsze zadanie mają przed sobą ci, którzy za oceanem posiadają godnego zaufania znajomego.
Reszcie pozostaje szukanie za pośrednictwem internetu. W tym celu można skorzystać z dedykowanych wyszukiwarek takich jak CARFAX czy Cars.com. Jeszcze lepszym pomysłem okaże się udział w licytacjach (np. IAAI lub Copart), na których sprzedawane są auta od firm ubezpieczeniowych lub leasingowych. Do tego niezbędna jest jednak rejestracja, co dla klientów spoza USA oznacza konieczność skorzystania z usług pośredników.
Bez względu na to, jaką metodę wybierzemy, koniecznie sprawdźmy, jaką przeszłość ma za sobą dany samochód. O tym, czy nie figuruje on w bazie pojazdów kradzionych, jak był serwisowany, jakie funkcje pełnił i czy brał udział w kolizjach, dowiemy się dzięki wspomnianemu serwisowi carVertical. By uzyskać kompleksowy raport, wystarczy podać numer VIN samochodu, a usługa dostępna jest również dla polskich klientów. Poza tym warto skorzystać też z usług dostępnych na https://myfreevin.com lub https://bestvindecoder.com.
Po zakupie auta problemy wcale się nie kończą. Jeszcze poważniejszym wyzwaniem będzie zorganizowanie jego transportu z USA do Europy. Zanim to nastąpi, auto musi znaleźć się w porcie. W zależności od odległości od portu, koszt jego transportu w obrębie Stanów będzie kosztować od 150 do 1200 dolarów. Potem czeka go trwająca około dwóch tygodni podróż statkiem – za nią zapłacimy od 500 do 1000 dolarów. Jeśli zależy nam na tym, by transport obył się bez zbędnych problemów, lepiej jest postawić na usługi firm amerykańskich, które w powszechnej opinii są dużo solidniejsze niż polskie. Kiedy auto będzie już w Polsce, koniecznie powinniśmy pamiętać o opłaceniu cła, akcyzy i VAT-u.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz