Chętnych na zwiedzanie tamy więcej niż miejsc. Czy to obiekt dla wybranych?

W ciągu kilkunastu minut Informacja Turystyczna zamknęła listę osób, które w najbliższy piątek zwiedzą elektrownię na włocławskiej zaporze. Jest obietnica, że będzie kolejny termin. 

W najbliższy piątek, nie w sobotę, i to o godz. 13 odbędzie się najbliższy wakacyjny Spacerek z przewodniem.  Celem wycieczki będą pomieszczenia elektrowni na stopniu wodnym we Włocławku. Będzie mogło je obejrzeć około 25 szczęśliwców.

Zapisy chętnych na zwiedzanie były prowadzone od dziś (poniedziałek, 24 lipca). Potrwały... kilkanaście minut. Jeśli ktoś zadzwonił do Informacji Turystycznej po godz. 8, to tylko po to, żeby zostać odesłanym z kwitkiem. 

- Niektórzy nie dzwonili, ale przyszli zapisać się osobiście. Jeszcze przed otwarciem IT pod drzwiami ustawiła się kolejka. Chętnych było bardzo dużo - usłyszeliśmy od pracownicy Informacji Turystycznej.

Czy wobec tak dużego zainteresowania będzie kolejny termin? - Postaramy się o kolejny termin, ale jeszcze nie wiemy kiedy - usłyszeliśmy w IT. 

Krzysztof Młodzikowski, kierownik elektrowni wodnej na stopniu wodnym we Włocławku, czyli Elektrowni Wodnej Włocławek nie dziwi się dużemu zainteresowaniu obiektem. 

-  To największa elektrownia wodna w Polsce, więc swego rodzaju unikat - podkreśla Krzysztof Młodzikowski. 

Obiekt, wbrew pozorom, nie jest trudno zwiedzić, choć wymaga to nieco zachodu. - Do 2010 roku elektrownia była osobnym podmiotem prawa handlowego, tu był zarząd i tutaj o wszystkim decydowano. Od 2010 jesteśmy w wewnętrznej strukturze Grupy Energa, w związku z tym wszelkie decyzje, również odnośnie zwiedzania elektrowni, wydaje Energa Wytwarzanie - tłumaczy Krzysztof Młodzikowski. 

Chętni do zwiedzania elektrowni wodnej muszą wejść na tę stronę internetową i postępować zgodnie ze wskazówkami. Jest tylko jeden warunek - obiekt zwiedza się w grupach nie mniejszych niż 10 osób i nie większych niż 15. 

Garść informacji o włocławskiej elektrowni wodnej znajdziecie tutaj. 

Wnętrze elektrowni wodnej na zdjęciach Dzień Dobry Włocławek z 2012 roku. 

Źródło: www.ddwloclawek.pl