"W związku ze spływem wód roztopowych, w zlewniach dopływów górnej i środkowej Odry stany wody będą wzrastać przeważnie w strefie wody wysokiej z możliwością przekroczenia stanów ostrzegawczych. Niewykluczone wzrosty powyżej stanów alarmowych, szczególnie w zlewniach: Ślęzy, Kaczawy, Baryczy" - informowało w sobotę rano IMGW.
W sobotę po południu już w siedmiu województwach: dolnośląskim, opolskim, wielkopolskim, lubuskim, śląskim, mazowieckim i łódzkim obowiązuje alert hydrologiczny IMGW drugiego stopnia. Ze względu na spływ wód roztopowych możliwe jest przekroczenie stanów alarmowych. Nadal niebezpieczna sytuacja jest również w dolnej Odrze w woj. zachodniopomorskim.
Po południu taki alert wydano także dla zlewni Pilicy i Bzury oraz dla ujściowego odcinka Odry, czyli woj. łódzkiego i mazowieckiego. Ponadto dla dolnej Odry w woj. zachodniopomorskim do jutra zostało przedłużone ostrzeżenie stopnia trzeciego.
Jak wyjaśnia IMGW, w związku z utrzymującym się oddziaływaniem zjawisk lodowych na Odrze w rejonie Widuchowej, w ciągu najbliższej doby, nadal mogą występować wahania stanów wody powyżej stanu alarmowego. (PAP)
Autorka: Natalia Kamińska
nmk/ robs/
Jak informuje polsatnews.pl. na Zbiornik Włocławski w środkowym biegu Wisły w sobotę rano ponownie wypłynęło 8 lodołamaczy. Cztery jednostki kierują się w górę rzeki do zatoru lodowego w Woli Brwileńskiej, a cztery inne pracują przy poszerzaniu wykonanej wcześniej rynny w pokrywie lodowej i spławianiu kry wraz z nurtem. Poziom Wisły w rejonie Płocka, a także powyżej, w okolicach Wyszogrodu i Kępy Polskiej wciąż przekracza stany alarmowe.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz