Zamknij

Tego jeszcze nie było. Prace Pabla Picassa we Włocławku

20:31, 17.01.2017 B.B
Skomentuj Grafika Pabla Picassa oraz jego podobizna. Fot. Udostępnione przez Browar B. Grafika Pabla Picassa oraz jego podobizna. Fot. Udostępnione przez Browar B.

 Pabla Picassa nie trzeba nikomu przedstawiać. Jest jednym z najsłynniejszych i najbardziej aktywnych artystów XX wieku oraz współtwórcą kubizmu w sztuce. Oprócz malarstwa, zajmował się także grafiką, rzeźbą i ceramiką. We Włocławku będzie można zobaczyć 50 jego grafik. 

Szacuje się, że artysta od początku lat trzydziestych XX. wieku stworzył około dwóch tysięcy grafik. Uprawiał różne odmiany tej dyscypliny: drzeworyt, linoryt, staloryt, mezzotintę, akwatintę, najchętniej jednak litografię i akwafortę. 

Pracownikom Browaru B. udało się nawiązać współpracę z Dariuszem Matyjasem, właścicielem kolekcji grafik, które będą prezentowane we Włocławku.

- Kolekcjoner zajmował się sprzedażą dzieł sztuki w różnych galeriach na świecie. Gdy przeszedł na emeryturę, wrócił do Polski – mówi Janusz Bisaga, koordynator wystawy. - Dzięki tej współpracy w Browarze B. zostaną udostępnione w tym roku jeszcze dwie wystawy. 

 

 Prace Picassa, które będą prezentowane na wystawie pochodzą z kolekcji „Suita Vollarda” z 1937 r., cyklu „Wojna i Pokój” z 1954 r., teki wykonanej w 1959 r. z okazji 80. rocznicy powstania wieży Eiffla oraz z serii linorytów „Linogravures” wykonanej w latach sześćdziesiątych.

Wernisaż wystawy prac Pabla Picassa odbędzie się 19 stycznia o godz. 18:00. Wstęp na wystawę w dniu otwarcia jest wolny. Grafiki będzie można oglądać do 21 lutego. Za bilet wstępu będzie trzeba zapłacić 3 zł. Pieniądze w ten sposób zebrane mają pokryć koszty organizacji wystawy.

W ubiegłym roku Browar B. prezentował grafiki Salvadora Dali. Przyjeżdżały je zobaczyć także osoby spoza Włocławka. Łącznie obejrzało ją 3 tys. osób. Organizatorzy liczą na to, że wystawa Pabla Picassa będzie cieszyć się jeszcze większym zainteresowaniem.

(N.CH)

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%