Kiedy lany poniedziałek w Ciechocinku z wodą płynącą z Torunia ? Czy termin dostaw wody,styczeń 2018 jest zagrożony ?

Zakończyły się trwające kilka miesięcy negocjacje. Podpisy pod porozumieniem międzygminnym w sprawie zaopatrzenia Ciechocinka w wodę produkowaną przez Toruńskie Wodociągi zostawili prezydent Torunia Michał Zaleski i burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz.

- Przede wszystkim dobra pitna woda z Torunia popłynie do nieodległego Ciechocinka - mówi prezydent Torunia Michał Zaleski. - To ważne dla mieszkańców Ciechocinka i jakże licznych przebywających tam pensjonariuszy. Toruń poszerzy swój zakres sprzedaży wody pitnej. Produkujemy jej więcej niż zużywamy na własne potrzeby. Dzięki temu będziemy mogli spojrzeć odważniej na ekonomiczną stronę tego fragmentu życia miasta, jakim jest produkcja wody.

 Burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz podkreśla, że "sprawa zaopatrzenia Ciechocinka w wodę dobrej jakości i zdroworozsądkowej ceny jest dla nas priorytetem".

- Zasoby, które posiadamy w naszych studniach, są już na wyczerpaniu - mówi Dzierżewicz. - Rozmowy z Toruńskimi Wodociągami są konsekwencją tego, że musieliśmy wybiec do przodu i podjąć takie działania, aby nie okazało się, że w pewnym momencie w kranach ciechocińskich odbiorców zacznie się robić sucho.

Zaleski podkreśla, że nasze miasto produkuje dobrą wodę, a jej uzdatnianie jest na wysokim poziomie. - Jestem przekonany, że mieszkańcy Ciechocinka będą zadowoleni - mówi prezydent Torunia.

Projekt ma być zrealizowany za kilkanaście miesięcy - tak, żeby regularne dostawy toruńskiej kranówki do Ciechocinka ruszyły od 1 stycznia 2018 r.

Łącznie pomiędzy miasta - a dokładnie Czerniewicami a Wołuszewem - powstanie wodociąg o długości ok. 12 km. Sieć przebiegnie przez trzy gminy i dwa powiaty, dlatego przez toruńskimi wodociągowcami jest mnóstwo formalności. Miejska spółka musi się ubiegać o kilka decyzji środowiskowych i pozwoleń na budowę.

W tej chwili trwają już prace projektowe. Realizuje je firma Melbud. Za dokumentację dla magistrali miejska spółka zapłaci 221 tys. zł.

- Wiosną 2017 r. chcemy ogłosić przetarg na wykonawcę tego zadania - mówi Władysław Majewski, prezes Toruńskich Wodociągów. - Chcielibyśmy, żeby główny ciężar finansowania tej inwestycji wziął na siebie Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Później takie pożyczki są spłacane przez odbiorców naszych produktów. To jest model finansowania inwestycji praktykowany przez nas od wielu lat.

 Według szacunków cały projekt może pochłonąć ok. 6 mln zł. Ile za wodę zapłacą mieszkańcy Ciechocinka? W tej chwili jeszcze nie wiadomo. Wiele będzie zależeć od wielkości dostaw do tego miasta. Im będą większe, tym cena będzie niższa. Wyliczenia toruńskich wodociągowców wskazują, że do Ciechocinka popłynie od 1,5 tys. do 2 tys. m sześc. wody dziennie.

Mieszkańcy okolicznych gmin i miast wodę produkowaną w Toruniu piją już od lat. Jest ona dostarczana od lat 60. do Inowrocławia. Toruńscy wodociągowcy regularnie zwiększają zasięg swojej działalności o kolejne gminy. W kolejnym roku będą to gminy Obrowo i Łubianka.

Toruńskie Wodociągi są też obecne m.in. w Chełmży, Wielkiej Nieszawce czy Crystal Parku w Ostaszewie. Zwiększanie sprzedaży wody - jak podkreślają władze Torunia - przekłada się jednocześnie na zatrzymanie wzrostu cen wody dla mieszkańców naszego miasta. Czy przebieg rurociągu przez szlak bursztynowy, położony na terenie gminy Aleksandrów Kujawski, nie stanie na przeszkodzie realizacji przedsięwzięcia w przewidzianym terminie ?

(Wojciech Giedrys)