Jak informują policjanci, w ciągu dwóch dni na autostradzie w okolicy miejscowości Szewo (gm. Lubień Kujawski) uszkodzono cztery pojazdy.
Pierwsze auto to ciężarowa scania, która przejeżdżała przez Kujawy w czwartek po godz. 17. W tym przypadku skończyło się na rozbiciu szyberdachu. Straty wyceniono na ponad 6 tys. zł. Trzy godziny później chuligani uszkodzili dwa kolejne auta.
- Następnego dnia do włocławskich policjantów wpłynęło kolejne zgłoszenie o uszkodzonej pokrywie silnika audi jadącego autostradą. W tym przypadku właściciel wycenił straty na tysiąc złotych - informuje nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Policjanci szybko przystąpili do działania i już w piątek ustalili, że za wszystkim stoją dwaj 14-latkowie. Wszystko wskazuje na to, że bezmyślni wandale rzucali kamieniami w pojazdy stojąc na wiadukcie, który biegnie nad autostradą.
Wkrótce obaj odpowiedzą za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, które mogło doprowadzić do poważnego wypadku, a nawet śmierci kierowców. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
(Ł.D)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz